Niektórzy uważają również, że skoro czegoś nie ma w regulaminie, to oznacza to, że jest to dozwolone, a tak to niestety nie działa.
No niestety działa. Nie możesz być przez policjanta ukarany za oddychanie, mimo, że budżet Szczecina jest pusty, bo na razie takiego § nie ma. Podobnie za podlewanie trawnika też, mimo braku wody w okolicznych studniach. Na chodniku przyjęte jest, ale nie ma tego skodyfikowanego, że chodzimy prawą stroną, ale możesz iść lewą, najwyżej częściej będziesz wpadał na innych chodzących w mieście, natomiast w pasach drogowych jest to już skodyfikowane i tu jest zasadnicza różnica.
To co piszesz, "skoro czegoś nie ma(...), to oznacza to, że jest to dozwolone" działa też w drugą stronę. Na tej zasadzie państwo PL wysłało wysłanników budżetu, nasyłając ich na społeczeństwo, by te budżety zasilić, odnośnie maseczek. Wiadomym jest, że prawnie możesz iść bez maseczki, a jak sprawa trafi do sądu, to na dziś, masz ją wygraną. Ale, tworzenie własnych przepisów, często niezgodnych z nadrzędnymi, kłócących się z innymi napisanymi przez te same osoby jest w modzie i takie głosy jak Twój, powodują, że jest ogólne przyzwolenie na ich tworzenie.
Nie bez powodu KK, KC, KA, KG są takimi opasłymi tomiskami.
O jakości tworzonych przepisów, zarówno tych na górze, bo tam też są takie kwiatki niech posłużą przepisy stworzone na dole. W tedeku czytamy:
§ 2.1 Zarówno Maszyniści jak i Dyżurni Ruchu zobowiązani są do przestrzegania przepisów kolejowych, które obowiązują w świecie realnym w poszczególnych krajach.
§ 2.6 Dyżurny ruchu nie ma prawa opóźniać pociągu planowego innym opóźnionym pociągiem dowolnej kategorii.
I co tu jest nie tak?
Pozdrawiam.