Od pewnego czasu krąży za mną myśl stworzenia zjazdu naszej społeczności. Polegał by on na tym, że spotykamy w jakimś mieście, zwiedzamy je, rozmawiamy, poznajemy, spędzamy sobie cały dzień, a następnie grzecznie wracamy do siebie. Pytanie jest, czy wgl byłby na takie coś popyt? Zapraszam do dyskusji.